Autor |
Wiadomość |
scz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:14, 29 Kwi 2008 Temat postu: Jastarnia |
|
|
,,,
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez scz dnia Nie 23:15, 07 Cze 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Paweł
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 13:51, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam pełnym zdaniem-warto. Cieszy sposób zabezpieczenia oraz renowacji umocnień, zresztą nie tylko polskich. Z ciekawostek polecam fundament polskiego "urbana". Godne polecania wydają się pancerze strzelnic oraz ich zamknięcia w schronie bojowym drugiej linii przy torze kolejowym.
Pozdr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berlin
Admin Młodszy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 1124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z morza i marzeń
|
Wysłany: Pią 14:11, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio było otwarcie wyremontowanej baterii Laskowskiego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kowal
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:17, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Warto zobaczyć także Muzeum Obrony Wybrzeża w Helu, tak a propos Półwyspu. Mają sporo ciekawych eksponatów pozyskanych z Helu - nieskromnie przyznam, ze część przekazałem im sam
Tak czy siak - godne polecenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bolas
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 1229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Czerwonej Cegły
|
Wysłany: Nie 0:46, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Z całym szacunkiem dla włożonej przez kogoś pracy - ale w ogóle mi się nie podoba ten trend odnawiania i malowania schronów żelbetonowych. Mam instrukcję saperską wedle której te schrony wykonywano i słowa w niej nie ma o malowaniu. Malowania nie widać też raczej na zdjęciach z epoki. Być może mam złe wrażenie estetyczne ale w tej formie przypominają mi nie polskie a czeskie schrony - gdzieś tam oddane bez walki, ładnie pomalowane i fajne ... a nasze dzielne "urbanki".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 17:00, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No,no ciekawe podejście Bolek . Lepiej zostawić by zarosły, rozsadziły je korzenie drzew, resztę zabrali łowcy złomu-wtedy będzie dziewicze i ciekawe, oryginalne.
Odnośnie malowania nie masz zupełnie racji. Malowanie schronów było bardzo często stosowaną praktyką. Można spotkać relikty tych barw np. na umocnieniach śląskich. Z tego co wiem obiekty helskie były odnawiane na bazie doświadczeń śląskiej grupy pasjonatów (m.in.obiekty grypy Łagiewniki).
A propos porównania do czeskich umocnień.No właśnie dbają o umocnienia, które nie oddały nawet strzału, a my niepotrafimy zadbać o umocnienia zroszone krwią (bez fałszywego patosu).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie 17:56, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wrzucam fotki do mojej wcześniejszej poczty.
Fundamenty urbana.
Obiekt drugiej linii oraz zamykana strzelnica.
Pozdr.Paweł W
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bolas
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 1229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Czerwonej Cegły
|
Wysłany: Czw 1:00, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Paweł napisał: | No,no ciekawe podejście Bolek . Lepiej zostawić by zarosły, rozsadziły je korzenie drzew, resztę zabrali łowcy złomu-wtedy będzie dziewicze i ciekawe, oryginalne.
Odnośnie malowania nie masz zupełnie racji. Malowanie schronów było bardzo często stosowaną praktyką. Można spotkać relikty tych barw np. na umocnieniach śląskich. Z tego co wiem obiekty helskie były odnawiane na bazie doświadczeń śląskiej grupy pasjonatów (m.in.obiekty grypy Łagiewniki).
A propos porównania do czeskich umocnień.No właśnie dbają o umocnienia, które nie oddały nawet strzału, a my niepotrafimy zadbać o umocnienia zroszone krwią (bez fałszywego patosu). |
Jak nie potrafimy jak potrafimy
Sam z kolegami z stowarzyszenia "Strzelcy Kaniowscy" od lat pracujemy na Warcie na pozycji 10DP. W tej chwili mamy na koncie 7 sztuk. Oczyszczone, postawiliśmy tablice, masa ludzi co roku je zwiedza. Kilka razy w roku organizujemy tam prezentacje, a zawsze we Wrześniu jest wystawa lub inscenizacja. Wsio z własnej prywatnej kasy, w ramach własnego czasu i bez żadnych sponsorów. Ot czysty szacunek dla przeszłości. W tym roku planujemy zrobić pozostałe odcinki 10DP, bowiem w tej chwili z całej dywizji mamy gdzieś 1/3 - odcinek obsadzany przez stołeczny 30pSK, a konkretnie jego II batalion. Paweł jakbyś miał ochotę to zapraszam, na pewno będziemy kilkanaście razy w to lato nad Wartą pracować ...
To samo się dzieje w innych częsciach kraju. Nie jesteśmy sami.
Co do malowania - jakoś nie widać go na zachowanych obiektach i nie widać również na fotkach z września. Hołduje "primum non nocere"
Propo tych przy których miałem okazję pracować - tu nieco z tego roku:
http://www.28pp.fora.pl/stowarzyszenie-strzelcy-kaniowscy,8/pozycja-umocniona-stronsko-belen-1-2-ix-2007,1081.html
Fotek nie wklejam, żeby nie robić zamieszania. Dosłownie parę dla zachęty:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bolas dnia Czw 1:09, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
scz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:57, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
,,,
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez scz dnia Nie 20:56, 07 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paweł
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płock
|
Wysłany: Wto 8:37, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Bolek sprowokowałeś mnie swoją wypowiedzią. Z jednej strony lubisz stany naturalne umocnień, z drugiej angażujesz się w ich porządkowanie. Trzeba się zdecydować.
Co jak co, ale nigdy nie stwierdzę, że mało zrobiłeś dla popularyzowania tematów związanych z wrześniem 39.
Odnośnie malowania to pozostaję przy swoim zdaniu, postaram się podać źródła fotograficzne mojej opinii.
Linię Warty znam słabo, może czs to zmienić. Gratuluję zacięcia przy porządkach.
Pozdr.P.Winnicki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bolas
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 1229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Czerwonej Cegły
|
Wysłany: Wto 17:33, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No zdecydowałem się jasno: zadbać o zachowane umocnienia polskie, ale w sposób nie wykraczający (zbyt mocno) za stan w jakim zastała wojna i w jakim je porzuciła. NA linii Warty większośc obiektów była w finalnym stanie budowy, wiele jeszcze schło. W momencie walk żaden ze schronów nie był pomalowany. Mają jedynie numery. Wykonano większość prac przewidzianych instrukcją saperską, choć nie na wszystkich obiektach, które zdąrzono postawić.
Moim zdaniem malowanie i wyposażanie schronów na full wypas to lekka nadintepretacja. Nie twierdzę, że to jest złe. Ale takie idealne schrony, wymalowane i wyposażone idealnie nigdy np. na Warcie nie istniały. Trudno wyobrazić sobie realia wrześniowe, gdy się patrzy na taki idealnie zrobiony obiekt, który nigdy w danym miejscu nie zdążył powstać.
Recepta jaką uważam za sluszna w tej chwili to:
- zadbać o oczyszczenie schronu ze śmieci i umożliwienie dostępu do środku
- zadbać o odpowiednie informacje na temat obiektu, jego historii, historii walk w rejonie i o tym, że w tym miejscu walczyli żołnierze WP o naszą wspólną niepodległość,
- być może, jeżeli teren na to pozwala zrobić minimalne prace polowe w terenie - kawałek okopu, uzupełnić obsypanie schronu.
Zastanawiam się czy zdecydowałbym się uzupełnić osmołowanie dachu i inne elementy, których tak naprawdę nie zdążono zrobić w 1939. Czy to ma sens ?
Czy znajdując w ziemi złamaną i skorodowaną wrześniową szablę na siłe lecicie z nią do spawania, polerowania, szlifowania tylko po to żeby po tych zabiegach udawała pierwowzór ? Moim zdaniem, więcej uroku ma zachowany i zabezpieczony przed zniczeniem obiekt w takim stanie jak się zachował po Wrzesniu 1939. Bez zbędnych ingerencji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bolas dnia Wto 17:38, 27 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
scz
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:52, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
,,,
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez scz dnia Nie 23:15, 07 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bolas
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 1229
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Czerwonej Cegły
|
Wysłany: Pią 18:48, 30 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Sławku doskonale znam historię tych prac i nie twierdzę, że jest gorzej. Równie dobrze można było pokazać schron na którym zrobiono w PRL taras z grillem ...
Chylę czoła przed tymi co włożyli pracę w odnowienie obiektów. Zadałem tylko pytanie, czy taka forma renowacji nie jest robiona nieco na wyrost ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|